Martwa natura z kwiatami
Obraz „Martwa natura z kwiatami”. Koszyk wypełniony po brzegi kwiatami, które w najbogatszym ogrodzie nie zakwitłyby razem. Zebrano do niego kilka odmian róż, hiacynty, goździki i konwalie, szlachetne odmiany tulipanów, cyklamen, niezapominajki…
W centralnym punkcie znajduje się owad – trzmiel lub pszczoła, a dookoła niego, w elipsie wpisują się inne intrygujące owady – ważka, motyle i gąsienica, (która lada moment przeistoczy się w pięknego motyla).
Obraz porównuje się do kruchości życia i piękna wraz z jego przemijaniem, co podkreślić mają zamieszczone na nim kwiaty. (Kwiaty te, podobnie jak dusze ludzkie żyjące w różnym czasie, tylko w niebie będą mogły spotkać się razem. A.B.)
Ambrosius a Bosschae
Urodził się w Antwerpii, gdzie rozpoczął swoją karierę, jednak większość swojego życia spędził w Middelburgu, dokąd jego rodzina przeniosła się w 1587 roku ze względu na groźby prześladowań religijnych.
W wieku dwudziestu jeden lat został członkiem miejskiej gildii św. Łukasza, a później został jej dziekanem. Wkrótce potem ożenił się i dał się poznać jako specjalista w malowaniu martwej natury z kwiatami, co podpisał monogramem AB (B w A). Zostaje założycielem szkoły malarskiej Middlebourg.
Jego szwagier Balthasar van der Ast (1594-1657), który poślubił Marie Bosschaert, był najpierw praktykantem w swoim warsztacie, zanim zaczął tam pracować jako mistrz. Obaj mężczyźni odbywają też kilka wspólnych wycieczek. Bosschaert rzeczywiście kilkakrotnie podróżuje, aby zdobyć zamówienia i prace. Zwłaszcza w Amsterdamie (1614), Bergen op Zoom (1615-1616), Utrechcie (1616-1619) i Bredzie (1619). Jego szwagier Balthasar osiadł na stałe w Utrechcie w 1619 r. Spotkał tam malarza Roelandta Savery’ego (1576-1639), który mniej więcej w tym samym czasie wstąpił do gildii Saint-Luc d’Utrecht.